poniedziałek, 21 grudnia 2015

Czy Twoja brama jest gotowa na zimę?

Warunki zimowe są niekorzystne dla automatycznych bram wjazdowych i garażowych. Aby nie odmówiły posłuszeństwa w najmniej odpowiednim momencie, warto odpowiednio przygotować je na czekające wyzwania.

Chociaż zima coraz rzadziej przynosi ze sobą intensywne opady śniegu czy temperatury spadające znacznie poniżej zera, to nie można wykluczyć, że podobnych warunków nigdy nie będzie. Nawet niewielka ilość białego puchu lub marznącego deszczu może stać się przyczyną problemów objawiających się nieprawidłowym funkcjonowaniem bramy skrzydłowej.

Na przykład osadzający się na fotokomórkach lód niesie ryzyko zakłócania prawidłowej pracy tych urządzeń, a w efekcie niezamierzonego rozwierania skrzydeł. Dlatego co jakiś czas warto przyjrzeć się tym elementom i oczyścić je z błota czy śniegu – wyjaśnia Tomasz Grzechnik, Kierownik Działu Technicznego w BFT Polska.

Błędem, który często popełniają właściciele bram rozwiernych jest wykorzystywanie ich w roli pługa. Dzieje się tak, gdy uruchamia się bramę bez uprzedniego odgarnięcia śniegu z podjazdu. Takie traktowanie skrzydeł może prowadzić do ich wypaczenia, uszkodzenia, a nawet zniszczenia zawiasów. W bramach automatycznych sprzyja to też przeciążeniu napędu szczególnie, jeśli został on dobrany bez odpowiedniego zapasu mocy. Trudne warunki mogą doprowadzić do poważnego uszkodzenia sprzętu.

W przypadku siłowników z zabezpieczeniem amperometrycznym istnieje również ryzyko, że w podobnej sytuacji brama się nie otworzy. Gdy skrzydło natrafi na przeszkodę, jaką jest warstwa śniegu lub bryła lodu, automatycznie odwróci kierunek swojej pracy – ostrzega ekspert BFT.

Napęd gotowy na mróz
Zima mogą wystąpić także problemy z używaniem bram otwieranych na bok, wzdłuż ogrodzenia. Wyjątkowo trudne zadanie mogą mieć modele przesuwne, w których skrzydło porusza się na rolkach po szynie zamontowanej w fundamencie. W prowadnicy mogą gromadzić się zanieczyszczenia, wpływające na działanie układu. Jesienią mogą to być opadłe liście, zimą śnieg lub bryłki lodu. Takie przeszkody mogą skutecznie zablokować skrzydło. Stan szyn warto więc systematycznie kontrolować, a nagromadzone zanieczyszczenia wymiatać. Można też rozważyć montaż automatycznych bram samonośnych. Ponieważ ich skrzydło jest zawieszone na wysięgnikach, nie dotyka podłoża.

Przede wszystkim w przestrzeni, w której porusza się skrzydło i jego przeciwwaga, nie może być żadnych przeszkód, np. stert odgarniętego z podjazdu zmarzniętego śniegu. Napęd potraktuje je jak swoistą zaporę i automatycznie odwróci ruch bramy – zaznacza Tomasz Grzechnik z BFT Polska.

Nie można zapominać o kontroli stanu fotokomórek. Niezależnie od typu zamontowanego rozwiązania, zdarza się, że zimą zamarzają współpracujące z napędem wyłączniki krańcowe, przez co brama nie zatrzymuje się w danym miejscu lub nawet blokuje.

Bardzo ważnym aspektem, o którym zdarza się zapomnieć przy wyborze napędu, jest też zakres zalecanych temperatur pracy. Po przekroczeniu ustalonych przez producenta wartości granicznych, automatyka może przestać działać prawidłowo, a my będziemy skazani na ręczne otwieranie bramy do czasu zmiany warunków atmosferycznych – mówi specjalista BFT – Z tego powodu warto dobierać siłowniki z odpowiednim zapasem również w tym aspekcie. Popularne modele oferowane przez naszą firmą działają bezproblemowo w temperaturach od -20st. C do 55st. C. W polskich warunkach klimatycznych stanowi to odpowiedni margines bezpieczeństwa – dodaje.

Nie zapomnij o wrotach do garażu
Bramy garażowe, są zazwyczaj mniej kłopotliwe, ale również je warto przygotować na niesprzyjające warunki atmosferyczne. W ich wypadku konserwacja to głównie regularne smarowanie elementów mechanicznych. Chroni się je za pomocą smarów dedykowanych do bram garażowych. Preparat nakłada się na prowadnice, zawiasy, łożyska oraz rolki. Po jego aplikacji uruchamia się bramę, aby wykonała kilka cykli pracy. Dzięki temu środek przeniknie do wszystkich zakamarków. Nadmiar smaru należy usunąć miękką szmatką. W przypadku wrót garażowych istotną kwestią jest ponadto konserwacja uszczelek, które pielęgnuje się zgodnie z zaleceniami producenta bramy.

Pamiętajmy również, o regularnym odśnieżaniu podjazdu. Śnieg i lód mogą powodować przymarzanie bramy, a w efekcie uszkodzenie napędu. Zdarza się również, że śnieg dostanie się na fotokomórkę, dlatego zwróćmy uwagę również na ten element. Jeśli garaż jest nieogrzewany, pamiętajmy także o sprawdzeniu zakresu temperatur, w jakich może pracować zastosowany napęd – podsumowuje specjalista BFT.

Zadbana brama i odpowiednio konserwowana automatyka, będzie bezproblemowo służyć przez wiele, nawet najtrudniejszych zimowych sezonów.

Brama BFT

Źródło: BFT
Foto: BFT